Pewnego dnia moje zajęcia z nauk ścisłych w dziewiątej klasie stały się o wiele bardziej interesujące.
Nagle wulkany nie pojawiły się tylko w podręcznikach. Chociaż byłem w sąsiedniej Kolumbii Brytyjskiej, kiedy wybuchła Góra St. Dla nastolatka z rosnącym zainteresowaniem nauką było to niesamowite.
Erupcja na St. Helens była najgwałtowniejszą erupcją w historii USA. Zmienił krajobraz, wypełniając 62 km2 lawiną gruzu. Boczny wybuch materiału uszkodził 650 km2 (250 ²) ziemi. Pobliskie kanały rzeczne wypełnione były 150 milionami metrów sześciennych (200 milionów jardów sześciennych) wulkanicznego błota.
Niestety zginęło 57 osób.
18 maja 1980 roku wybuchła góra St. Zginęło 57 osób. Źródło zdjęcia: Austin Post – Ogromne tif przekonwertowane na jpeg i podpis z USGS Mount St. Helens, Waszyngton 18 maja 1980 r. Obrazy erupcji, domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=3157557
Przez ponad 40 lat satelity o coraz większej mocy obserwowały ten obszar. Wszystkie te obserwacje pokazały naukowcom wiele o tym, jak krajobraz odradza się po wydarzeniu tej wielkości.
Wiodący obraz pochodzi z Operational Land Imager (OLI) na LandSat 8. Pochodzi z 17 kwietnia 2020 r. i pokazuje, jak krajobraz został zmieniony przez erupcję i jak nadal wygląda po 40 latach. Chociaż życie roślinne powoli odzyskuje ten obszar, niektóre obszary są uparte. Wiodącym obrazem jest najnowsze bezchmurne zdjęcie Góry Św. Wciąż jest dużo śniegu, ale do sierpnia zniknie.
Zdjęcie satelitarne z 1984 r. i jedno z 2013 r. Łatwo zauważyć, jak wiele roślin powróciło na ten obszar, ale nie wszędzie. Źródło zdjęcia: zdjęcia z Obserwatorium Ziemi NASA autorstwa Joshua Stevens , Robert Simmon i Jesse Allen, korzystając z danych Landsat z Służba Geologiczna USA .
Ten obok siebie obraz porównuje rok 1984 z rokiem 2013. Chociaż powróciło dużo zieleni, niektóre obszary są uparte. Na północ od krateru znajduje się równina pumeksu, która jest powoli regenerowana przez rośliny. Pierwszym typem, który się pojawił, był łubin, wytrzymała roślina pochodząca z tego obszaru. Rośliny strączkowe, takie jak łubin, często jako pierwsze kolonizują trudne środowisko, ponieważ ich korzenie zawierają bakterie, które mogą pobierać azot z powietrza i wiązać go z glebą.
Równina pumeksu St Helens jest domem dla 33 badań naukowych. Źródło zdjęcia: Heidi Brown / Cascade Forest Conservancy
Dzięki satelitom jest seria obrazów to pokazuje, jak zmieniła się góra od czasu erupcji. Jest nie tylko kroniką odradzającego się życia roślin, ale pokazuje, że ponownie pojawiają się nowe zręby zrębowe, podczas gdy starsze zielenią się przez dziesięciolecia.
Po erupcji wulkanu, takiej jak St. Helens, rekultywacja przez życie roślinne może być bardzo powolna. Fascynujące jest jednak obserwowanie tego na zdjęciach satelitarnych, które są nie tylko interesujące, ale również mają wartość naukową.
Steve Self jest profesorem na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Jest geologiem terenowym i wulkanologiem. W komunikacie prasowym powiedział: „Myślę, że te długie serie będą przydatne w nadchodzących dziesięcioleciach, być może nawet w stulecie po erupcji, ponieważ zmiany są bardzo powolne”.
Niestety nie wszyscy cenią naukową wartość strony. Naukowcy byli zaniepokojeni, gdy w 2019 r. zaplanowano drogę Służby Leśnej przez równinę pumeksu. W tym czasie na równinie prowadzono 33 aktywne badania naukowe. Naukowcy twierdzą, że równina jest jednym z najbardziej wyjątkowych miejsc na Ziemi; obszar o powierzchni 9,6 km² (6 mil²), na którym prawie nie ma śladów działalności człowieka. To jak nietknięte laboratorium, w którym możemy obserwować, jak przyroda odzyskuje siły w krajobrazie.
Oto widoczna pętla satelitarna północno-zachodniego wybrzeża Pacyfiku 37 lat temu – kiedy wybuchła Góra St. Helens. #wawx pic.twitter.com/K2t1gUi9Ho
- NWS Seattle (@NWSSeattle) 18 maja 2017 r.
Ta animacja GIF pochodzi z satelity geostacjonarnego GOES-3 lub Geostationary Operational Environmental Satellite-3. Satelity geostacjonarne służą do monitorowania pogody na jednym obszarze, ale w tym przypadku okazały się przydatne do monitorowania erupcji.
Obrazy GOES-3 z tego dnia zostały również przeanalizowane w: artykuły naukowe opublikowane przez Self i kolegę Ricka Holaska. „Erupcja Mount St. Helens była prawdopodobnie pierwszym, kiedy zobaczyłem zdjęcia satelitarne z erupcji” – powiedział Self. „Byłem bardzo zainteresowany tymi zdjęciami, ponieważ dały ogromny przegląd, a Rick i ja mieliśmy wsparcie NASA w odkrywaniu tej „nowej” technologii. To — i ekscytujące obserwacje, które mogliśmy poczynić — doprowadziło do powstania naszej serii artykułów na temat chmur wybuchowych na Mount St. Helens”.
Erupcja na St Helens była naprawdę imponująca. Wysłał popiół i pumeks tak daleko, jak Idaho, a początkowa chmura z wybuchu szybko się podniosła: w zaledwie cztery minuty wzrosła o 30 km (18,6 mil).
Zdjęcia satelitarne są świetne. Ale tylko zdjęcie z poziomu gruntu może naprawdę pokazać zniszczenia. Ten obraz przedstawia stożek dewastacji, ogromny krater otwarty na północ, kopułę lawy po erupcji wewnątrz i Lodowiec kraterowy otaczająca kopułę lawy. Zdjęcie: CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=327271
Jesteśmy przyzwyczajeni do szczegółowych obserwacji satelitarnych rzeczy na Ziemi. Ale kiedy wybuchła Góra St. Helens, technologia nie była tak zaawansowana jak teraz, a satelity nie były tak wszechobecne. Nie było czegoś takiego jak Google Earth.
Teraz polegamy na satelitach, a kiedy dochodzi do erupcji, dane satelitarne szybko mówią nam, w jaki sposób popiół może się rozprzestrzeniać i na jaki ruch lotniczy może to wpłynąć.
Może pewnego dnia będziemy w stanie niezawodnie przewidzieć erupcje.
Zdjęcie firmy OLI z 2016 roku, z etykietami. Źródło zdjęcia: zdjęcia z Obserwatorium Ziemi NASA autorstwa Joshua Stevens , Robert Simmon i Jesse Allen, korzystając z danych Landsat z Służba Geologiczna USA .
Więcej:
- Komunikat prasowy: Góra św. Heleny
- Wikipedia: 1980 erupcja Mount St. Helens
- Wszechświat dzisiaj: Jakie są zalety wulkanów?